BACK TO SCHOOL
Dzisiaj przychodzę do Was z postem odnośnie szkoły, a w zasadzie w związku z powrotem do niej. Na wstępie pragnę zauważyć, że idę teraz do klasy maturalnej, dlatego też nie potrzebowałam zbyt wielu nowych rzeczy (mam dużo z ubiegłych lat) 😉 Zacznijmy od plecaka, zakupiłam go w sklepie House. W zeszłym roku miałam dobry plecak, ale był on kupowany na szybko, gdyż poprzedni mi się popsuł i niestety nie podoba mi się jego "mocny", jaskrawy kolor. Nie chciałam kupować też jakiegoś drogiego plecaka na ostatni rok nauki, dlatego zdecydowałam się na ten, który możecie zobaczyć na zdjęciu. Dalej przejdźmy do zeszytów. Jak już wcześniej wspominałam nie ma ich za wiele. Podzieliłam je na sklepy, w których je nabyłam :) BIEDRONKA (1x A4 + 2x A5) TESCO (1x A4) CARREFOUR (3x A4) I kolejne przybory: Teczka - BIEDRONKA Okładki na zeszyty - CARREFOUR Długopisy, zakreślacze, korektor - CARREFOUR Na koniec ostatnie dwie rzeczy,